Romowie w Polsce

Historia Romów

Historia Romów jest zagadkowa i nie do końca zbadana. Dzięki śladom migracji można odtworzyć niektóre wydarzenia i przybliżyć obraz tej licznej społeczności, wędrującej wiekami po całym świecie.

Tajemnice i historyczne zagadki

Historia Romów jest zagadkowa i nie do końca zbadana. Dzięki śladom migracji można odtworzyć niektóre wydarzenia i przybliżyć obraz tej licznej społeczności, wędrującej wiekami po całym świecie.

Kim są Romowie

Romowie to bardzo zróżnicowana wewnętrznie grupa etniczna rozproszona w Europie, obu Amerykach oraz części Azji. Brak własnego terytorium na przestrzeni wieków zmuszał Romów do wędrownego trybu życia. Dane o ich liczebności wahają się od 8 do 15 mln.

Romska odyseja

Najnowsze badania nad pochodzeniem Romów wykazały, że pochodzą oni z Indii.
Zanim dotarli do Europy, przebyli długa drogę przez Persję i Bizancjum (V-X w.), osiedlając się tam, gdzie ich los był zależny od wojen, polityki i kontaktów z lokalną ludnością.

Romowie w Europie

Pojawienie się Romów w Europie na początku XIV w. zapoczątkowało nowe liczne migracje z kraju do kraju. Zaczęły powstawać legendy o ich pochodzeniu. Pojawiły się kontrowersje, które trwają do dzisiaj. W średniowiecznej Europie otwierano wrota Cyganom – wędrownym pielgrzymom, pozwalano im przemieszczać się z miasta do miasta, a tym samym rozprzestrzeniano jeden z przekazów o prześladowanych, szukających schronienia wędrowcach przybywających z biblijnych ziem.

Prześladowania

Z czasem, gdy migracje Romów nasilały się, dochodziło do zatrzymań, prześladowań, często krwawych napadów i zniewolenia całych taborów. Powstał mit mówiący o tym, że Cyganie pochodzą z rodu Kaina, który za zabicie Abla został skazany na tułaczkę.
Nie brakowało również zwolenników teorii o rzekomych grupach przestępczych.

Kontrowersje

Na przełomie XV i XVI w. wiele państw wprowadziło surowe prawa wymierzone
w Romów. W Polsce wydano między XVI a XVII w. ustawy banicyjne, ale ich egzekwowanie było częściowe. Romowie wypełniali nisze gospodarcze,
a zapotrzebowanie na ich usługi wpływało na przychylny stosunek wobec wędrujących taborami rodzin. Znane są przypadki, gdy całe wioski wstawiały się w obronie prześladowanych Cyganów.

Eksterminacja Romów

Wraz z upływem czasu powstawały najrozmaitsze dekrety, odmawiające lub dające Romom prawa. Jednym z ważniejszych i najbardziej tragicznych momentów romskiej historii jest II Wojna Światowa. Gdy mieszkańcy Europy zostali podzieleni na różne gatunki ludzi, Cyganów oznaczono czarnymi trójkątami z literą Z jak Zigenuer (Cygan)
i poddano planowej eksterminacji. Szacuje się, że w czasie II Wojny Światowej zginęło około 150-600 tys. Romów.

Unieruchomione tabory

Miejsce Romów w powojennej rzeczywistości ponownie zaczęły wyznaczać nowe prawa i idee. Podczas kolejnych wędrówek Romowie odnowili swoją sławę jako dobrzy rzemieślnicy, wróżbici, muzycy. Starano się wprowadzić przymusowe osiedlania, przeprowadzić spis ludności cygańskiej i ułatwić im znalezienie pracy. W Polsce po 1964 r., gdy został wprowadzony zakaz podróżowania taborami, liczba koczujących osób malała (z 10 tys. w latach 50 do około 400 w latach 80). Ówczesne władze starały się doprowadzić do integracji przez pomoc w znalezieniu pracy oraz nałożenie obowiązku szkolnego na dzieci romskie. Działania te zmieniły dotychczasowy tryb życia Romów, przyczyniły się do powstania instytucji ułatwiających Romom jednoczenie się
i dochodzenie swoich praw.

Najnowsza historia

W 1971 r. powołano organizację Romani Union mającą na celu prezentowanie interesów romskich na forach międzynarodowych, unifikację języka romani i uznanie Romów
w wielu krajach za mniejszość narodową. Obecnie społeczność romska w Polsce liczy około 20 tys. osób, a ich „problematyczna” sytuacja społeczno-ekonomiczna ulega zmianie.

Romowie dzisiaj

Romowie decydują o sobie, zdobywają nowe umiejętności, pojawiają się na rynku pracy, kończą szkoły, studia i kursy. Współpracują też z pedagogami, aby przygotować swoje dzieci do nowego życia. Pracują nad nową kartą w swojej historii, integrują się, wychodzą ze społecznego ukrycia i pokazują nam, że są jednymi z wielu. Przyszłość należy do Romów, którzy znajdują pełnoprawne miejsce w społecznościach lokalnych.